Wiosna to czas zwiększonej popularności oczek wodnych. Niektórzy zakładają swoje pierwsze zbiorniki, inni przywracają do życia te już posiadane – po zimie. Każdy jednak, prędzej czy później, boryka się z tym samym problemem – zaburzoną czystością oczka wodnego. Dlatego w dzisiejszym artykule podpowiadamy, jak oczyścić oczko wodne na wiosnę, żeby woda w nim była klarowna oraz utrzymała się w takim stanie jak najdłużej.
Dlaczego oczka wodne stają się zabrudzone?
Każdy, kto opiekował się oczkiem wodnym, stawem lub jeziorem wie, że z upływem czasu, prędzej czy później, jeśli nie wykonuje się prac porządkowych regularnie, zbiornik zarasta, wypłyca się, a woda nabiera brzydkiego, zgniłego koloru. To całkowicie naturalny proces. Problemem staje się wtedy, kiedy zanieczyszczenia pojawiają się szybko i są trudne do opanowania.
Wina najczęściej leży po stronie dużej ilości fosforanów i azotanów w wodzie. A te pochodzą przede wszystkim z nawozów sztucznych i wszelkich środków ochrony roślin, które spływają z ogrodu, pobliskich pól uprawnych lub ścieków. Od tego już tylko chwila do rozrostu glonów, sinic, coraz większej ilości mułu, gromadzącego się na dnie, bardzo nieprzyjemnego zapachu.
Jak oczyścić oczko wodne? 3 metody
Pojawia się więc proste pytanie: jak skutecznie oczyścić oczko wodne, żeby znów było piękne? I drugie: co robić, żeby skutecznie zapobiec ponownemu, zbyt szybkiemu zanieczyszczeniu wody?
Przede wszystkim chcemy podkreślić, że nawet jeśli oczko wodne jest bardzo zaniedbane, nie warto z niego rezygnować. Dobierając odpowiednie metody oczyszczania, prawie każdy zbiornik można doprowadzić do porządku. A metody te dzieli się na trzy kategorie:
-
oczyszczanie mechaniczne,
-
oczyszczanie chemiczne,
-
oczyszczanie bakteryjne.
Oczyszczanie mechaniczne
Polega na ręcznym usunięciu mułu, osadów dennych, liści, przyschniętych traw i trzcin. Można oczywiście użyć do tego maszyn: spychaczy albo koparek, jeśli oczko wodne jest duże. W przypadku niewielkich, ogrodowych oczek nie ma takiej potrzeby – wystarczy zarezerwować sobie trochę wolnego czasu i poświęcić odrobinę energii. Warto sięgnąć po odkurzacz do stawu i oczek wodnych.
Za wadę tego rozwiązania uważa się zbyt dużą ingerencję w ekosystem. Jeśli jednak zrobimy to z należytą uwagą i ostrożnością, nie powinno stać się nic złego. Trzeba też pamiętać, że pozyskane w ten sposób odpady trzeba osuszyć i zutylizować.
Oczyszczanie chemiczne
Opiera się na zastosowaniu chemicznych środków, zwalczających glony i sinice. Trzeba mieć jednak na uwadze, że dodawanie chemii do zbiornika, które już ma problem z rosnącym zanieczyszczeniem, może być jak dolanie oliwy do ognia. Może zachwycić szybkim i skutecznym efektem, ale po czasie doprowadzić do jeszcze poważniejszego zakłócenia równowagi. Dlatego tak ważne jest, by w stosowaniu chemicznych preparatów znać umiar i stosować się do zaleceń, widniejących w instrukcjach i na opakowaniach.
Oczyszczanie bakteryjne
Uważane za jedno z najlepszych rozwiązań. Świetne łączy się z oczyszczaniem mechanicznym, dając efekt perfekcyjnie czystego oczka wodnego. W oczyszczaniu bakteryjnym wykorzystuje się mieszanki saprofitycznych mikroorganizmów, które usuwają osady i zawiesiny, ograniczając rozrost glonów oraz zapobiegają nadmiernej kwasowości wody. To opcja bezpieczna dla środowiska i ekologiczna. Przy tym wymaga minimum pracy.
Jak zapobiec ponownemu, szybkiemu zabrudzeniu wody w oczku wodnym?
-
Przede wszystkim regularnie i sumiennie oczyszczać zbiornik.
-
Kontrolować parametry wody, a po wykryciu jakiegokolwiek odchylenia szybko doprowadzać te parametry do normy.
-
Stosować filtry oraz dobre materiały filtracyjne (więcej o nich pisaliśmy tutaj: Materiały filtracyjne stosowane w oczkach wodnych – rodzaje i charakterystyka).